poniedziałek, 7 września 2009

Szafranowe niebo, Lesley Lokko



"Rozkochał w sobie dwie kobiety, lecz jego córki nie zamierzały dzielić się uczuciem... Opowiadając dzieje dwóch rodzin, połączonych osobą wszechwładnego ojca, autorce udało się mistrzowsko opisać współczesny świat. Historia milionera Maxa Salla, jego angielskiej żony alkoholiczki, efektownej włoskiej kochanki i trojga skłóconych dzieci z obu związków, łączy się z losami ich znajomych, przyjaciół i partnerów. Wszyscy przeżywają chwile triumfu i życiowe porażki, błądzą i starają się odnaleźć drogę, dążąc do szczęścia mimo swych niedoskonałości i przeciwności losu. Z wielkim talentem, trzymając nas w nieustannej ciekawości, co przydarzy się bohaterom, autorka prowadzi czytelników przez eleganckie zachodnie kluby i wojenne Sarajewo, nowojorskie redakcje i egzotyczne bezdroża Afryki..."
Świat Książki, 2007
Jakoś średnio zachwyciła mnie ta książka.
Cieszyłam się na myśl o 600 stronach jakiejś smakowitej sagi, a  tu perypetie rodem z "Mody na sukces". Romanse, skandale, sex, przemoc i kazirodztwo w życiu wyższych sfer.
Na szczęście akcja toczyła się szybciej niż we wspomnianym serialu.
Może troszkę uprościłam, dokonując tego porównania, ale szczerze przyznam, że nie jest to arcydzieło literatury.

1 komentarz:

  1. Fakt, że książka jest taką trochę "Modą na sukces", ale wydaje mi się, że to całkiem lekka i przyjemna lektura na lato. :)

    OdpowiedzUsuń